Jump to content

Netkieszonkowe a moze raczej wielki kicz...


Anonymous
 Share

Recommended Posts

Co to za beznadziejna firma, z platnymi zapsiami ciagle tylko na nieistniejaca strone odsylalo. Zadnego forum gdzie moznaby zapytac sie o cokolwiek. No faktycznie, teraz ruszylo ale ile czasu minelo? przeciez to prawie (a moze przeszlo) miesiac nie bylo mozna zadac tu zadnych pytan. Zadnych informacji i zmian firmie. Czyzby admin juz sobie odpuscil prace. Mial to byc taki wielki hit a co zostalo. No wlasnie co?

 

Szkdoa wiecej manrowac slow, trzeba wypisac sie z tej firmy czym predzej i wszystkim znajomym powiedziec by zrobili to samo !

Link to comment
Share on other sites

Dziec nie powinny bawić się w forum. Prawie miesiąc czasu forum nie działało. Administracja miała to gdzieś i nawet palcem nie kiwnęła by to naprawić. Admin netkieszonkowe wygladał na poważną osobę, jednak widocznie nią nie jest :/
Link to comment
Share on other sites

Dziec nie powinny bawić się w forum.

Zapewniam, ze osoby ktore przenosily forum z serwera na serwer dziecmi nie sa. Sa to osoby doswiadczone. Czy to wina administracji, ze kilka serwerow odmowilo juz po przeniesieniu wspolpracy? A zapewnie wiesz, ze przenoszenie tak duzego forum to nie jest kwestia paru minut. Nawet jesli dzieci zajmowaly by sie przenoszeniem, to co moga poradzic na brak wspolpracy?

 

Co do NetKieszonkowe.

Dlaczego nie skozystales z opcji kontaktu skoro miales pytania? To takie trudne?

 

Latwo miesza sie innych z blotem jesli jest sie anonimowym urzytkownikiem, prawda?

Link to comment
Share on other sites

No tak, jak sie zaluje paru groszy na porzadny hosting to sa takie efekty. Osoby doswiadczone a mialy ciagle problemy - to chyba doswiadczenie ich poszlo nie w tym kierunku co potrzeba. Formularza kontaktowego uzywalem wielokrotnie a mino to WM sie nie odezwal. A moze mi Pan powie jak moglem korzystac z platnych zapisow skoro forum mialo duzego pecha i kazdy serwer nie dzialal. Widocznie wlasciciel forum skapil grosza na zrobienie czegos raz a porzadnie, no ale to sie zdaza w gptr. Tylko dziwne, ze jakos inne firmy nie maja takich problemow.

Kolejna sprawa to taka, ze admin netkieszonkowego chyba upadl na laurach, zadnych konkursow, zadnych zmian tylko ciagle kasowanie, kasowanie kasowanie. Reklamy, ktore ida to tylko punktowe, ktore ciagle zapychaja mi skrzynke i sie nie oplaca juz w nie klikac. Co zas tyczy sie tego forum i supportu tutaj - to niech lepiej wlasciciel netkieszonkowego postara sie o mniej zawodna forme supportu niz to forum. Nie daj Boze kolejne serwery beda takie chamskie i beda odmawialy ciagle wspolpracy. Nie wiem jak duze jest to forum, ale przenosiny forum posiadajecgo okolo 5 tysiecy uzytkownikow i przeszlo 75 tysiecy wiadomosci zapsianych (rozmiar bazy danych po spakowaniu przekraczajacy 75 megabajtow) wymaga do przeniesienia okolo 2-5 godzin, zaleznie od predkosci polaczenia - informacje pochodza od administratorow innych forum. Oczywiscie jesli ktos wie co robi.

A co do bycia anonimowym - to pewnie musze ejszcze tracic czas na rejestracej tutaj jesli chce tylko wyrazic moje niezadowolenie, jesli tak to zycze wlascicielowi netkieszonkowego by czym predzej przemyslal aktualna polityke supportu, bo tylko traci na takim olewaniu.

Link to comment
Share on other sites

Może na poczatek drobne wyjaśnienie. Admin NK nie ma nic wspólnego z administracją forum. Forum udostępnia adminowi NK dzial support - i jedynie w tym dziale WM NK jest administratorem.

Tak się składa, że właścicel tego forum wykłada pieniądze na hosting - i to nie najmniejsze. I są to pieniądze wydawane dla czystej przyjemności tworzenia forum, które na siebie nie zarabia. Cała ekipa administracyjna również zajmuje się forum dla przyjenmności.

To prawda - forum musialo zmienić hosting - z poprzedniego zostało wyproszone z powodu zbytniego obciążania serwera. Przedtem prawie rok działało bez przerw i problemów. Przy dużym forum problemy z hostingiem zdazają się. Kolejny hosting - po jednym dniu odmówił hostowania - nie wytrzymał przeciążenia. To było 10 marca, a więc niecały miesiąc temu. Potem przenosiny trwały - jak widać - znacznie dłużej. Przykro mi, ale poza zabawą w forum czasem muszę jeszcze robić kilka innych rzeczy - choćby zarabiać na internet :twisted: . Nie mogłam zająć się przenosinami od razu.

Przeniosłam je teraz - a gwoli ścisłości przenosiny zajęły mi dwie noce. Dzielenie bazy na kilkadziesiąt kawałków - nie jest specjalnie pracochłonne - ale czasochłonne jak najbardziej. Samo otworzenie 200 Mb pliku w Notatniku trwa sporo czasu.

 

Co do NK - i tego, że WM zdecydował się na support na tym forum. Nie wynika to z żadnego "olewania" programu. Po prostu for dotyczących zarabiania jest na naszym podwórku i tak wiele. Tworzenie kolejnego nie ma sensu. A zakładanie forum, które jest jedynie supportem - różnież nie jest dobrym pomysłem. Support na większym forum ma tę zaletę, że uzytkownicy danego programu mogą się na nim czegoś dowiedzieć, a nie tylko skorzystać z płatnych zapisów. I wiele osób z tego korzysta. Ty nie masz na to ochoty - Twoja wola - ale nie każdy podchodzi do supportu w ten sposób.

Jeśli chodzi o anonimowość to nikt nie wymaga od Ciebie rejestracji - jednak jeśli ktoś atakuje anonimowo daje wyraz braku odwagi. Zwykły podpis pod postem nie zabiera zbyt wiele cennej energii.

 

BTW - upaść to można ewentualnie na głowę z dużej wysokości - na laurach się spoczywa. Współczuję laurom, na które jakiś profan upadnie bez odrobiny choćby delikatności.

A co do NK to nie zauważyłam, żeby Rafał nie dbał o firmę - jako użytkownik nadal jestem z NK zadowolona.

Link to comment
Share on other sites

Drogi Gościu.

Nie wiem jak wiele czasu zajęły Ci te przemyślenia i jaki jest Twój zasób wiedzy informatycznej.

Pewnie to był ten miesiąc :twisted:

Wg. Ciebie wszystko zawsze powinno być sprawnie, szybko i ku ogólnemu zadowoleniu. Pomarzyć miła rzecz, każdy z nas chciałby.

Ale ci, którzy trochę siedzą w tym biznesie - niestety, otarli się już o wiele kłopotliwych sytuacji.

Jest kilka for o tematyce gptr i chyba każde już zna te problemy z autopsji. Gdybyś się troszeczke wysilił, trafił byś na wszyskie trzy, ba, nawet cztery :razz: polskie i przynajmniej jedno zagraniczne.

Przynajmniej na dwóch z nich bywa WM NetKieszonkowego i chętnie odpowiada na pytania i udziela informacji.

Ogólnie mówiąc - życzliwy i chętny do kontaktu człowiek. Jakos nie zauważyłam, by "sobie olewał"

Co do zarzutów.

Spora część membersów chwali sobie punktowe reklamy, często są równie skuteczne, jak te za kasę.

I tu kwestia tego, na co sie nastawiłeś.

Być może tylko na zarabianie i dlatego oceniasz sprawę subiektywnie.

Inni chcą nie tylko zarabiać, ale także reklamować i zbierać referali.

Więc dla nich jest dobre to, co Ty uważasz za złe.

Konflikt interesów, któremu łatwo się nie sprosta.

 

Oczywiście, jesli Tobie firma nie odpowiada - być w niej nie musisz.

Niezadowolenie mozesz wyrazić, aczkolwiek - dlaczego w sposób pogardliwy, zamiast konstruktywny? :?

Firma nie ma obowiązku podobać się wszystkim. :wink:

 

Mnie osobiście cieszy, jesli firmy, które rozpoczynając działaność przypominają bliźnięta, z czasem zaczynają się różnić, choćby w niewielkim zakresie..

 

Co do przenosin forum...

Niestety, nie jest to łatwe. Tu najlepiej odpowiedziałaby magbag, która musiała się z tym uporać. Zapewnić Cię mogę, że robiła wszystko, by poszło to sprawnie.

 

A jesli chodzi o hosting. Na ogół każde forum finansowane jest z prywatnej kieszeni Admina, zysków nie przynosi a goscie korzystaja z niego bezpłatnie.

Dziwię się więc Twemu podejściu.

To tak, jakby ktoś zaprosił Cię w gości i do stołu, wystawiając nań wszystko, co ma najlepsze, a Ty z pogardą odsunąłbyś talerz, mówiąc, że tym gardzisz.

Może więc idź na obiad do Bristolu? :wink:

Link to comment
Share on other sites

Już rozumiem, dziękuję,że mi Panie (dobrze myślę?) to uświadomiły.Ten cały getpaid czy jak to się tam zwie to ejst tylko i wyłacznie jedno wielkie oszustwo. Wy robicie mi łaske, że ja mogę klikać, że mogę zadawać pytania oraz prosić o pomoc. To faktycznie nie powinienem był się unosić. Tylko prosiłbym o nie pisanie 'zarabianie' tylko mówienie wprost 'zabawa' lub bardziej dosadnie 'okradanie'. Bardzo mi przykro, że się dowiedziałem. W szczególności teraz kiedy chciałem wykupić złote członkowstwo. Jednak jestem naiwny bo uwierzyłem, że będę traktowany serio. Tak więc czuję się co najmniej oszukany.

Miałem nadzieję, że traktujecie to poważnie, a jednak nie - robicie łąskę i prowadzicie to wszystko dla przyjemności, a gdy tylko przyjemnosć się kończy to przerywacie zabawę a ludzi na bruk - dobrze zrozumiałem?

Przykre jest tylko to, że admin nie poinformował nas uczestników, że to jest tylko zabawa dla niego.

Link to comment
Share on other sites

Jak widzę, nie odróżniasz spraw firmy od spraw forum.

Forum to hobby Admina forum, jego własność, jako skrypt i miejsce, które utrzymuje z własnej kieszeni. a którego życzliwie użycza osobom zainteresowanym get-paidem, w tym także WM'om firm.

Jak każde forum, składa się z administracji i uzytkowników, którzy je tworzą.

I to jest w pewnym sensie zabawa, hobby, zainteresowanie, miejsce, gdzie mozna zaczerpnąć informacji, podzielić sie uwagami, podyskutować.

 

Firmy są od Forum niezależne (przynajmniej w większosci) i to już nie jest zabawą. Owszem, są różne, z grubsza dzieląc zagraniczne i polskie.

Uczciwe i tzw. scamy.

Zapewniam Cię, ze akurat ta firma, o której tu mowa, jest wypłacalna. Zamiast osądzać i wyciągać pochopne wnioski oraz obrażac kogo i gdzie popadnie, raczej poczytaj trochę, pozaglądaj do tematów, rozejrzyj się po forach. Wtedy dopiero stwierdzisz co jest, a co nie jest poważne.

Bo jak narazie - niepoważne są tylko Twoje wypowiedzi. I to właśnie jest przykre.

 

Jeśli zaś czujesz się oszukany, to byc może zawdzięczasz to sobie. Za mało zainteresowałeś się tematem, a zamiast szukac informacji, by zrozumieć, siadasz na kanapie i masz za złe.

Link to comment
Share on other sites

Witam wszystkich

 

Przez pewien czas nie było możliwości działania na emoney dlatego pojawiałem się na virtual-cash.

 

Wchodze dziś i co widzę? Ktoś mnie objeżdża - ma do tego prawo w końcu ja nie jestem tym, który może wszystkim dogodzić.

 

Czas się ustosunkować do zarzutów? stwierdzeń? zażaleń?

 

1. Faktem jest, że płatne zapisy były przeniesione na forum e-money do supportu Netkieszonkowe. Faktem też jest to, iż na stronie głównej przez długi czas było info o zablokowaniu płatnych zapisów z racji nagminnych oszustw, co niestety niektórzy przeoczyli (ta ramka z migającym tekstem)

Obecnie od kilku dni są uruchomione płatne zapisy na klasycznym formularzu CC, ale zostanie to zmienione (założyłem support na własnej stronie)

 

2. Niesprawiedliwe jest oczernianie Administracji tego forum - ja też przez pewien czas miałem problem z hostingiem, a nie są to małe pieniądze zatem twoje twierdzenia iż ktoś skąpi gorsza są bezpodstawne.

 

3. Co do stwierdzenia, że nie ma żadnych konkursów:

Cały czas trwa konkurs na klikacza w maile punktowe (można wygrać reklamy).

Może rzeczywiście nie jest to dużo, ale KONKURS jest. Oczywiście ktoś by może chciał ich 5,10 lub 50, ale jest jedna rzeacz ważna - trzeba mieć też możliwość nagrodzenia tych, co wygrali (pomyślałeś o tym).

 

4. Firma mailingowa utrzymuje się z REKLAM i skoro idą maile punktowe to znaczy, że takie są zamówienia. Owszem niektórzy tego nie zrozumieją, bo chcieli by kase i koniec. Ale punkty to doskonała okazja do reklamy, co może zwiększyć iloś refów w innych firmach, a to przecież jest kasa. Zatem i tu i tu jesk korzyść.

Może nie chce Ci się w nie klikać, ale jest zawsze ponad 1300-1500 ludzi którym się chce (i za to Im serdecznie dziękuję)

 

5. Trwają prace nad uczynieniem dodatkowego supportu na stronie Netkieszonkowe (pierwsze efekty już są)

 

6. Co do usuwania nieaktywnych - jest to normalna procedura, w której i tak się obijam - w niektórych firmach zagranicznych gdzie jestem takie "czystki" dokonywane są codziennie. Ma to wszystko podnieść skuteczność reklamy. CO z tego, że na stronie będzie np: Uczestników 5000 gdy kliknie w maila 1000 osób??

 

I w końcu - gdyby to była tylko zabawa dla mnie to bym to dawno rzucił w kąt - jest to trud i praca, która nie zawsze jest doceniana i rozumiana.

NIe znam twego Imienia, ale mam nadzieje, że to przyjmiesz. Jeśli tego nie przyjmiesz mówi się trudno.

 

ravqucik

Rafał

Link to comment
Share on other sites

dobrze zrozumiałem?

 

Niedobrze zrozumiałeś. Prawdę powiedziawszy nie bardzo rozumiem jak udało Ci sie wyciągnąć takie wnioski z naszych postów :shock: . Pogratulowałabym zdolności nadinterpretacyjnych - gdyby nie to, że te wnioski są krzywdzące.

Możesz myśleć, że get paid to oszustwo i naciaganie ludzi - zresztą nie będziesz w tym osamotniony. Jest spora grupa osób, która zaczyna zajmować się get paid z wizja szybkich i łatwych zarobków. I takie osoby zazwyczaj się zniechęcają i opuszczają get pad z przeświadczeniem, że to jedna wielka ściema. Tymczasem get paid wymaga trochę cierpliwości - w każdym razie wtedy jeśli ktoś chce na tym zarabiać. Ci którzy są cierpliwi, a przy tym wkładają sporo pracy w te formę zarabiania - zostają. Ponieważ zauważają, że na tym mozna zarobić. Z czasem zdobywają też coraz więcej doświadczenia i wiedzy, dzięki której zaczynają rozumieć na czym polega get paid. A get paid na pewno nie polega na tym, że na samym klikaniu, czy płatnych zapisach w firmach GPTR zarabia się krocie. Żeby zarabiać logiczne pieniądze trzeba nie tylko klikać. Na forum można znaleźć wiele informacji o tym w jaki sposób zarabiać na get paid - więc tutaj nie będę się rozpisywać. I nikt nie robi łaski użytkownikom - że moga tę wiedzę zdobywać na forach. Zwłaszcza, że to użytkownicy tworzą fora - i to od nich zależy ich poziom.

 

Co do Twojej wypowiedzi na temat "zabawy" - odpowiem jedynie za siebie - tak zdecydowanie jestem w get paid ponieważ mnie to bawi. I póki mnie bawi będę się tym zajmować. Jest tylko jeden drobiazg - jak dla mnie zabawa wcale nie oznacza niepoważnego traktowania. Jeśli się czymś zajmuję - nawet dla zabawy - to robię to z pełną powagą. I nie ma w tym żadnej sprzeczności. Po prostu zabawa nie jest równoznaczna z "olewaniem", czy lekkim traktowaniem. Jeżeli w jakimś momencie poczuję, że get paid przestał mnie bawić - faktycznie zrezygnuję - ale nie będę nikogo "wyrzucała na bruk" - na moim odejściu nikt nie ucierpi. Nie pozostawię po sobie długów, czy nie załatwionych spraw.

Póki co jednak angażuję się w to - może nawet za bardzo - kosztem innych dziedzin życia. Nigdy nie miałam przekonania, że komukolwiek robię łaskę swoją obecnością, czy zaangażowaniem w get paid.

 

Twierdzenie, że zarabianie w get paid to okradanie osób, które klikają to już naprawdę spora przesada. Niezwykle łatwo rozdajesz etykietki nie wiedząc nawet jak ta "zabawa" wygląda od drugiej strony - od strony osoby prowadzącej firmę. Oczywiście, że w get paid jest wielu oszustów wykorzystujących naiwność klikaczy - ale są też uczciwi ludzie, którzy tę "zabawę" traktują poważnie. Do takich osob należy Rafał - admin NK. Tak łatwo przychodzi Ci pisanie ostrej krytyki pod jego adresem - co więcej wiesz lepiej od niego jakie jest jego podejście i zaangazowanie w NK. Nawet nie pomyślałeś o tym, że możesz nie mieć racji. Że takimi ocenami możesz go naprawdę mocno dotknąć. I zapewne dotknąłeś - czy czujesz satysfakcję z tego powodu?

Rafała poznałam "wirtualnie" tuż po starcie NK. O get paid wiedział wtedy tak naprawdę niezbyt wiele. Ale miał kilka cech, które dobrze wróżyły jego firmie. Chętnie słuchał rad - i nie udawał osoby wszystkowiedzącej. Potrafił - co nie jest zbyt powszechne - przyznać się do błędu jeśli go popełnił. Gdy czegoś nie wiedział - nie bał się pytać - to też rzadkość. Dzięki temu szybko się uczył. Od początku bardzo zaangażował się w prowadzenie firmy - zwłaszcza, że przez większość czasu prowadził ją sam - co nie jest łatwe - i poza dobrymi chęciami wymaga poświęcenia masy czasu. Czasu, którego - wbrew opinii wielu ludzi nie znających realiów polskiego get paid od drugiej strony - wcale nie rekompensują zyski. Niestety polski rynek getpaidowy (o ile można go tak szumnie nazwać) nie jest kopalnią złota dla osób zakładających swoje firmy. Wielu tak myśli i próbuje zakładać swoje "firmy" z radosną perspektywą zysków. Najczęściej bardzo szybko się zniechęcają i rozczarowują - gdy okazuje się, że polska firma GPTR to nie maszynka do robienia kasy - tylko skarbonka. Na początku najczęściej się do niej dokłada, a jeśli się przetrwa, nie zrejteruje, a przy tym sprawdzi się w roli WM'a - to po jakimś czsie firma zaczyna się samofinansować. A kiedy zaczyna się zarabiać na firmie? - jeszcze później o ile w ogóle. Taki jest niestety schemat polskojęzycznej firmy GPTR. W efekcie powstaje ich wiele - ale zostanie tylko kilka. I myślę, że do grona tych, które zostana można spokojnie dołączyć NK.

 

Oczywiście jest też inny schemat prowadzenia firmy - założenie z góry, że nie będzie się płacić użytkownikom. Wtedy ceny reklam można dać niziutkie - i tak cała kasa zostanie w kieszeni WM'a. I w takiej firmie - przynajmniej do momentu pierwszych wypłat - a raczej ich braku - maili za kasę jest wiele, punktów często nie ma w ogóle... ogolnie "raj dla klikaczy" - zakończony twardym lądowaniem poza jego granicami.

Na szczęście nie każdy WM wybiera taki "model firmy". Rafał chce, aby jego firma była wypłacalna - ale to niestety jest trudniejsza droga - zwłaszcza wtedy, gdy spotyka się z niesprawiedliwą krytyką.

 

Jeszcze jedna kwestia - nie do końca rozumiem Twojego podziału na: my - wy. Potraktowałeś anty i moją wypowiedż jak wypowiedzi osób "okradających" klikaczy i żerujących na ich nieświadomości. Jeśli już wprowadzasz tę granicę - to musisz antę postawić po stronie MY - ponieważ jest tak samo jak Ty użytkowniczką programów GPTR i nie prowadzi żadnej firmy. Ja zostaję po "przeciwnej stronie" (według Twojego schematu) - jako właścicielka "firmy" - co prawda przeszłam na tę stronę dopiero tydzień temu - ale zapewne już wsiąkłam w tę machinę, którą tak bezpardonowo oskarżasz o okradanie użytkowników.

 

Na koniec takie małe pytanko - jak myślisz, czy mój post kwalifikuje się do kategorii odpowiedźi pisanych "z łaski".

Link to comment
Share on other sites

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use