Jump to content

Jak to jest z tym czytaniem maili?


strenq
 Share

Recommended Posts

  • Replies 70
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bezmyślne klikanie to takie gdzie klika się w mail nie zapoznając sie z treścią itd. Gdyby nie cheat linki nikt by nie czytał maili bo po co, oglądać reklam też by nie oglądał i jaki byłby sens wysyłania reklamy, gdzie i tak nikt jej nie oglądnie?

Dla mnie jako klikacza te linki są potrzebne i szanuje firmy, które je wysyłają. Widziałem już setki linków i to bardzo ukrytych nawet i w całej karierze kliknąłem w niego ledwie raz. Jak widać da się jednak czytać maile.

 

EDIT:

"No właśnie - najlepiej się zaraz wypisać z firmy, która stosuje takie metody - i nie szanuje swoich członków."

Biorąc drugą stroną medalu - najlepiej wywalić takich klikaczy, którzy nie szanują reklamodawców. Koło jak zawsze się zamyka.

Link to comment
Share on other sites

A skąd niby reklamodawca miałby wiedzieć, czy ktoś klinął "bezmyślnie" czy "rozmyślnie", - czy przeczytał czy nie przeczytał? Chyba, że skorzysta z porady wróżki. Nie rób z nas idiotów.

Reklama jest skuteczna wtedy, gdy kilka dni po zakończeniu kampani reklamowej jest większa średnia ilość odwiedzin niż przed. Albo kilkunastu userów na forum...

 

te minusy potrafią tylko zniechęcić do dalszego klikanie

Ale lepiej jest zniechęcić nieuczciwych klikaczy, niż reklamodawców. Firmie nie są potrzebni nieuczciwi klikacze... Ale reklamodawcy są potrzebni...

Link to comment
Share on other sites

ja bym czytał te maile, gdyby były warte conajmnie 10 razy tyle co obecnie, bo po co tracić czas dla marnych 0,5 grosza??

 

Byłyby warte więcej gdyby reklamodawcy mieli korzyści. A skoro zdecydowana większość nie czyta ich i reklamy mają słabą skuteczność to jedyna metoda pozyskania reklamodawców to obniżanie cen reklam, a co za tym idzie stawek.

Link to comment
Share on other sites

Może to zbyt wyostrzony przykład, ale napewno podniosłoby to nieco wartość klików - może nie do 10gr ale do tych 2-3gr napewno. Zresztą na niewielką wartość klików składa się kilka czynników, ale o tym porozmawiamy w innym temacie - założe go w najbliższych dniach to i tą kwestie przedyskutujemy i zapewne też zdania będą się różnić (ale chyba o to chodzi na forach - każdy ma inne poglądy).
Link to comment
Share on other sites

Chwileczkę - wszyscy mają ten sam pogląd w sprawie minusowych linków.

Tylko strenq i luis mają odmienny - z wiadomych powodów.

 

PS Strenq i luis zapomnieli chyba o starych zasadach panujących w handlu:

Klient - nasz pan

Klient ma zawsze rację

Zamiast zachęcać swoich klientów premiami i bonusami - stosują kary.

Przecież, na dobrą sprawę, te ułamki grosza, - to jest opłata za nasz czas.

Czas z naszego życia, zmarnowany bezpowrotnie, - czas, którego już nikt nie cofnie. Czas stracony dla Was, - strenq i luis, - abyście Wy mogli zarobić.

Bo to, co oferujecie za "czytanie maili" - to jest jałmużna, nie rekompensująca straconego czasu. Jeśli już musicie stosować kary - to niech będą one współmierne do popełnionego wykroczenia. Niech to będzie 3 - 10krotna stawka zabrana za minus-klik, - ale nie 500, 1000 albo parę tysięcy!

Porównując całą tą sprawę do handlu, - to tak, jakby sprzedawca poustawiał w markecie na półkach pomiędzy dobrymi towarami opakowania z trucizną. Tak nie wolno robić! Klient ma prawo przypuszczać, że obojętnie jaki towar wybierze - to będzie to towar dobry. I nie jest ważne czy ten produkt zje czy wyrzuci, - przeczyta czy nie przeczyta, - towar ma być dobry.

Link to comment
Share on other sites

Chwileczkę - wszyscy mają ten sam pogląd w sprawie minusowych linków.

Tylko strenq i luis mają odmienny - z wiadomych powodów.

Nie wiem jak luis ale ja nie jestem tylko adminem i klikam także w kilkunastu firmach. Duża ilość z nich wysyła cheat linki i wcale nie mam to za złe - skoro czytam maile, a przynajmniej kontroluje treść maili to jakoś nie są one dla mnie problemem. Powiem więcej szanuje firmy, które je wysyłają.

I jakby tak przeglądać temat to nie tylko my mamy taki pogląd - choćby prezes49 nie jest im przeciwny.

 

PS Strenq i luis zapomnieli chyba o starych zasadach panujących w handlu:

Klient - nasz pan

Klient ma zawsze rację

Tutaj chyba Ci się coś pomyliło. Zasadę tą znamy bardzo dobrze i ją stosujemy - jak widać. Klientem nie jest klikacz tylko reklamodawca! I staramy się dostarczyć im jak najlepszą jakość usług - więc chyba stosujemy tą zasadę.

Klikacze są w tej machinie jako pracownicy - wykonują polecenie reklamodawcy, powierzone im przez pośrednika (admina).

Przecież, na dobrą sprawę, te ułamki grosza, - to jest opłata za nasz czas.

Czas z naszego życia, zmarnowany bezpowrotnie, - czas, którego już nikt nie cofnie. (...) Bo to, co oferujecie za "czytanie maili" - to jest jałmużna, nie rekompensująca straconego czasu.

Przecież nikt nikogo nie zmusza do klikania. Skoro są to ułamki czasu, przez które traci się bezpowrotnie czas to po co sobie głowę zawracać? A to, że takie stawki to w najmniejszej mierze zależne od nas. Raczej są one ustalone wedle starej zasady: "jaka płaca taka praca"

Link to comment
Share on other sites

"jaka płaca taka praca"

I tu się w 100% zgadzam - za mizerną płacę - marna praca!

Nareszcie doszliśmy do tego samego wniosku.

Co do porównań - to jesteś w błędzie!

Reklamodawca - to tak, jak dostawca hurtowy

Admin - to tak, jak sprzedawca, pracownik, - ewentualnie kierownik sklepu

Klikacze - to tak, jak klienci, - to dla nas jest dostarczany ten towar

Reklamodawcy zależy, aby jego "towar" był kupowany przez jak największą rzeszę klientów. A sprzedawca (admin), który nie ma klientów (userów)- nie będzie też miał dostawców (reklamodawca).

Bo po co dostarczać do sklepu (firma GP) towar, którego nikt nie kupuje?

Link to comment
Share on other sites

Następny raz musze się z Tobą nie zgodzić w związku z porównaniem. Ponieważ klient nie wykonuje pracy tylko kupuje. A klikacz bez wątpienia wykonuje prace i otrzymuje za to wynagrodzenie. Od kiedy taka jest rola klienta?

Reklamodawca to dostawca hurtowy? Nic bardziej mylnego przecież admini nie kupują reklam od reklamodawców tylko reklamodawcy od admina. Towarem w tym wypadku nie jest coś co znajduje się na stronie tylko sprzedawany przez admina mailing. Jak na stronie reklamowanej nie ma nic do kupienia to co z klikacza za klient? Więc napewno nie jestem w błędzie.

Link to comment
Share on other sites

Zgoda, moje porównanie jest nietrafne, - ale tylko w odniesieniu do przepływu pieniędzy. Przepływają akurat w odwrotnym kierunku. W odniesieniu do samych reklam jest jak najbardziej trafione.

Mam lepsze (trafniejsze) porównanie.

Do admina przychodzi Mikołaj z workiem pieniędzy. Chce być popularny, żeby wszędzie o nim mówiono, - a nie ma czasu chodzić od drzwi do drzwi z prezentami. Zleca więc adminowi rozdzielenie prezentów (pieniędzy) jak największej liczbie osób, - z zastrzeżeniem, aby do każdego prezentu dołączył karteczkę z opisem od kogo ten prezent pochodzi.

 

Czy teraz trafiłem z porównaniem?

 

PS - My oczywiście, - jak to dzieci, - prezent do kieszeni, a karteczkę - buch - do kosza.

Nawet mi się podoba - chyba zacznę pisać bajki.

Link to comment
Share on other sites

Zgoda, moje porównanie jest nietrafne, - ale tylko w odniesieniu do przepływu pieniędzy. Przepływają akurat w odwrotnym kierunku. W odniesieniu do samych reklam jest jak najbardziej trafione.

Mam lepsze (trafniejsze) porównanie.

Do admina przychodzi Mikołaj z workiem pieniędzy. Chce być popularny, żeby wszędzie o nim mówiono, - a nie ma czasu chodzić od drzwi do drzwi z prezentami. Zleca więc adminowi rozdzielenie prezentów (pieniędzy) jak największej liczbie osób, - z zastrzeżeniem, aby do każdego prezentu dołączył karteczkę z opisem od kogo ten prezent pochodzi.

 

Czy teraz trafiłem z porównaniem?

 

PS - My oczywiście, - jak to dzieci, - prezent do kieszeni, a karteczkę - buch - do kosza.

Nawet mi się podoba - chyba zacznę pisać bajki.

 

Też mi się porównanie spodobało :)

Prezencik bierzemy, ale nawet nie czytamy karteczki od kogo - tak samo jest w GP - klika większość a nie wie w co. Mikołaj nie jest zadowolony bo ludzie nie wiedzą od kogo dostają prezent (tylko się domyślają) tak samo reklamodawcy nie są zadowoleni.

I jeszcze klikacze piszą niczym w liście do mikołaja, iż chcą maile po 5groszy mimo, iż byli niegrzeczni i nie czytali maili. A mikołaj nie trąba też czasem da komuś rózgę, podobnie jak admin cheat linka:)

 

PS. Rozwijamy dalej bajkę :P

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie siedzę i myślę, - rózga?, - w 21 wieku?, - nie, to nie to.

Elektronika robi cuda, - może by coś takiego?

 

Kod - trzy cyfrowy lub literowy. Trzeba go odszukać w tekście maila, - bo nie będzie pasował do treści. Bez uważnego przeczytania - nie będzie w żaden sposób oznaczony - nie da się go dostrzec. Po zamknięciu maila jest okienko, w które trzeba wpisać kod. Bez wpisania kodu - nie zalicza kasy. Niejeden trzy razy by przeczytał - byle mieć pewność co jest kodem.

Ale rózga? - nieee.

Link to comment
Share on other sites

Według mnie wyjdzie na to samo czytając maile, choćby niezbyt uważnie

 

No nie, - nie wyjdzie na to samo.

 

Ktoś, kto nie umie czytać (dziecko, obcokrajowiec, automat) - nie znajdzie i nie wpisze kodu.

Ktoś, kto umie czytać, ale nie przeczyta - nie znajdzie i nie wpisze kodu.

 

Była by spora oszczędność, - i do tego sprawiedliwie:

przeczytałeś - płacimy

nie przeczytałeś - nie płacimy

Nie było by już bezmyślnych klików.

Można by zwiększyć stawki za maila.

Link to comment
Share on other sites

Wtrace cos od siebie ;) Uwazam, ze admini maja pelne prawo do wysylania linkow ujemnych. Zazwyczaj przeciez taki link jest oznaczony jak byk, napisany wielkimi literami i naprawde nie rozumiem, jak mozna w to kliknac. Trzeba calkiem niemyslec o tym, co sie robi. I tak na koniec sie pochwale, ze jeszcze nigdy w zadnego cheata nie kliknelam :D
Link to comment
Share on other sites

Można by zwiększyć stawki za maila.

 

Łatwo powiedzieć a trudniej zrobić. Pasek1948 myślisz, że nie chciałbym wysyłać maili po 20gr? Oczywiście, że bym chciał. Ale na dzień dzisiejszy nie ma takich reklamodawców, a spamować nie mam zamiaru. "Dumpingowych" cen za maile wyższej wartości nie mam zamiaru dawać bo bym zbankrutował a to nie o to chodzi. Jak chcesz klikać w wyższe wartości to polecam:

http://www.swiat-reklam.net

A to, że od nich kasy nie dostaniesz - co z tego - nie wysyłają cheat linków i mają wysokie stawki - to przecież widzę najważniejsze.

 

Co do cheat linków to dziś został wysłany w kasapionasa kolejny. Zaraz pasek1948 powie, że znów okradam biednych klikaczy.

Z tym, że ów cheat link był wyrażnie opisany. Nie miał on wartości ujemnej, ale został wysłany jako cheat link - a kliknięcie trzech cheat linków powoduje utratę konta. Więc ten kto kliknął nie straci kasy ale może stracić konto. Dla tych, którzy przeczytali treść była niespodzianka - dla 5 pierwszych osób losowa wypłata, a dla pierwszych 10 osób z ujemnym stanem konta (po poprzednim cheat linku) wyrównanie stanu konta do +50gr. Znów nieco osób go kliknęło, ale widzę, że poczytność maili znacznie wzrosła. Jak widać jak ktoś ma bat nad głową to może nauczyć się czytać reklamy. I jak widać można na tym zyskać.

Link to comment
Share on other sites

drogi pasku1948, znów nasuwa mi się myśl, że trzeba bronić strenq. to co zrobił dzisiaj z tym wysłanym mailem to jak dla mnie bardzo dobry pomysł. rzadko zdaża się, żeby ktoś w "biznesie" dawał ci drugą szansę.

w 99% strenq ma rację i zawsze go broniłem odkąd jestem w GP:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share




×
×
  • Create New...

Important Information

Terms of Use